Bezcukrowe ciasto karobowe:
1/2 szkl mąki pszennej
1/3 szkl karobu
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżeczki zblenderowanej konfitury/dżemu (ja miałam pomarańczowo-czekoladową od Hummus Amamamusi - pychota!!!)
1/8 szkl ksylitolu
3 "wyciśniecią" syropu z agawy
1/2 szkl oleju rzepakowego
1/3 szkl wody
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. W jednej misce mieszamy Mąkę, sodę, proszek i karob. W drugiej misce mieszamy (ja zblenderowałam) konfiturę, ksylitor, syrop z agawy, olej i wodę. Dodajemy mokre składniki do suchych i dokładnie mieszamy. Wylewamy to małej natłuszczonej keksówki (moja jest silikonowa i ma 24/11cm). Pieczemy ok. 35min.
Dziś były ciasto testowałam na moich uczniach - jako konkluzję powiem tylko tyle, że jedna z uczennic wykorzystała moment gdy zajrzałam w kartki i zaczęła się zajadać, a druga bardzo chętnie skorzystała z opcji "druga porcja na wynos" ;)
Ponieważ zostały mi jakieś smętne resztki mąki postanowiłam od razu je zagospodarować (ja i moja mania pieczenia). Dla przełamania marzyłam o czymś słonym.. Zatem- muffinki wytrawne!
Wytrawne muffinki włosko-ziołowe (na 4 sztuki):
100g mąki pszennej
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżeczka ziół dalmatyńskich (mogą być zioła prowansalskie)
łyżeczka przyprawy do pizzy
sól
1/4 szkl oleju rzepakowe + 2 łyżki
1/4 szkl wody + 2 łyżki
1.5 łyżki zmielonego siemienia lnianego namoczonego w 3 łyżkach gorącej wody
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 180 stoni.W jednej misce mieszamy mąkę, proszek, przyprawy i sól. W drugiej mieszamy (lub blenderujemy) olej, wodę i siemię. Dodajemy składniki mokre do suchych i mieszamy dokładnie. Sprawdzamy smak i ewentualnie dodajemy przypraw/soli. Ciasto powinno być bardzo gęste, ale lekko lejące ( w razie czego dodajemy ciut więcej wody i oleju). Ciastem wypełniamy papilotki do 3/4 ich wysokości. Pieczemy ok.30-35min. Czekamy aż ostygną i wsuwamy ze smakiem :)
* do ciasta można dodać oliwki, pokrojone pomidory i dowolne dodatki :)
Przy okazji pragnę pochwalić się:
-moim marcowym Vegan Swapem - tym razem z USA! Słodkości już nie ma, ale najbardziej kusi mnie vegan parmesan - będę testować w piątek :)
- pierwszym spacerem mojego Elvisa - łaził rozpłaszczony po trawniku i fascynowały go samochody (to chyba po mnie i po "dziadku")
Ps. Odwiedziłam ostatnio Hummusbar na Żelaznej - będzie recenzja! Oraz będą przepisy z wegańskim serem (oraz recenzje tych serów), które tworzę dzięki moim "Swapom" (poszedł już Pepperjack i Edam Style):)
Vegan Package Swap |
Elvis na pierwszym spacerze |